🎆 Opłata Celna Za Telefon Z Chin

Jako importer masz obowiązek figurować w BDO. Krok 2. Opłata rejestrowa. Import baterii i akumulatorów wymusza uiszczenie tak zwanej opłaty rejestrowej. Jej wysokość określa rozporządzenie ministra środowiska z 2 września 2009 r. w sprawie wysokości stawek opłaty rejestrowej oraz opłaty rocznej. Ile kosztuje odprawa celna z Chin? Opłata celna za import z Chin nie jest wartością stałą. Cło ma zmienne stawki w zależności od rodzaju towaru. Stawki na cło z Chin plasują się między 0%, a maksymalne – prawie 50% ceny towaru. Różne stawki obowiązują inne typy produktów. Kto płacić cła z Aliexpress? Ile wynosi cło z Chin do Polski? Opłata celna za import z Chin nie jest wartością stałą. Cło ma zmienne stawki w zależności od rodzaju towaru. Stawki na cło z Chin plasują się między 0%, a maksymalne – prawie 50% ceny towaru. Jak oblicza się cło? Po wyszukaniu stawki można obliczyć cło za Ile wynosi stawka celna na produkty z Chin? Cło stanowi opłatę, którą należy uiścić w przypadku importu towarów z zagranicy. Jej prawidłowe rozliczenie warunkuje możliwość dopuszczenia towaru do obrotu na krajowym rynku. Niestety stawka celna nie jest jednak stała, co stanowi główne źródło kłopotów importerów. Jak agencja celna powinna rozliczać VAT za faktury zakupowe od kontrahentów zagranicznych m.in. z USA za fracht lotniczy, opłaty dokumentacyjne, za obsługę w Holandii, za fracht morski, opłaty dokumentacyjne, portowe, za transport z Chin do Hamburga, następnie za dostawę przesyłki z Hamburga do Warszawy. RE: Tabletki odchudzające z CHIN a opłata celna Zamierzam sprowadzić z siostrą kilka opakowań, max 10, ponieważ przy tej ilości mamy wysyłkę gratis i 50% taniej. 26-01-2013, 18:48 Stawki celne na akcesoria kosmetyczne z Chin są stosunkowo niskie i zazwyczaj mieszczą się w przedziale 0-5%. Dzięki temu import z Chin jest jeszcze bardziej opłacalny. Poniżej przedstawiamy dla przykładu kilka stawek celnych na produkty beauty importowane z Chin. Sztuczne rzęsy – 6704 90 00 00 – 2,2%. Osoba dokonująca importu towarów zgodnie z art. 86 ust. 10b ustawy o VAT ma prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego nie wcześniej niż w rozliczeniu za okres, w którym otrzymała dokument celny SAD/PZC lub w jednym z trzech kolejnych następujących po sobie okresach rozliczeniowych (w przypadku Opłaty DHL, odprawa celna i dokumenty: Wysyłka kurierem DHL z Aliexpress obarczona jest dodatkowymi opłatami. W przeciwieństwie do przesyłek China Registred Air Mail itp. szansa uniknięcia opłat w produkcie o wartości wyższej niż ta, która zwalnia z opłat jest znacznie większa. DHL natomiast nie przekazuje paczek bezpośrednio do eBN0. Chińskie marki smartfonów zagościły na polskim rynku. Poza koncernami o światowym zasięgu – Lenovo, Huawei i ZTE – zadomowiło się u nas coraz bardziej popularne Xiaomi, a także mniejsze marki, jak Meizu oraz niemal niszowe UMIDIGI czy Bluboo. Ci najmniejsi producenci nie mają takiej siły przebicia jak topowe marki, są uzbrojeni w broń, która jest w stanie zjednać dla siebie najbardziej sceptycznych klientów – niskie ceny. Niestety, mimo coraz lepszej dystrybucji, do Polski wciąż nie trafia wiele ciekawych modeli, a jeżeli trafiają, to ich ceny są zauważalnie wyższe niż w Chinach. To z kolei rodzi pokusę, by dokonać zakupu bezpośrednio w kraju producenta. Jak to zrobić, by nie stracić i nie żałować?Producenci z Chin przez poprzednie lata sumiennie pracowali, by podnieść jakość swoich urządzeń do oczekiwań klientów w Europie. I chociaż te niewielkie firmy nie są w stanie opanować najbardziej wyrafinowanych rozwiązań technicznych, którymi może się szczycić Samsung czy LG, to jednak 2017 rok przyniósł prawdziwy wysyp chińskich smartfonów o doskonałym wzornictwie, wykonanych z metalu i szkła 2,5D, wyposażonych w wydajne układy SoC, potężne pamięci RAM, świetne aparaty i duże baterie. Chociaż do markowych flagowców brakuje nie tak w sumie wiele, to są oferowane za kwoty dwa czy nawet trzy razy niższe. To jest argument, któremu trudno się co więc zwrócić uwagę, szukając dla siebie smartfonu z Państwa Środka?Uwaga na LTE! Wciąż nie wszyscy zapewniają 800 MHzWybierając dla siebie smartfon z Chin, warto dokładnie się przyjrzeć specyfikacji wybranego modelu. Urządzenia te nie zawsze spełniają oczekiwania użytkowników w Polsce i Europie. Dotyczy to np. obsługiwanych pasm LTE. Problem ten jest już dość powszechnie znany, zauważyli go także producenci, którzy starają się to nadrobić. Wciąż jednak trafiają się smartfony, które obsługują tylko wybrane częstotliwości LTE. Z punktu widzenia polskiego użytkownika najbardziej odczuwalny będzie brak pasma B20 (800 MHz). Częstotliwości te są o tyle istotne, że pozwalają rozbudowywać infrastrukturę LTE na terenach pozamiejskich, gdzie dotąd nie zawsze był nawet dobry zasięg 3G. Operatorzy sukcesywnie zagospodarowują nowe częstotliwości, warto mieć więc urządzenie, które z nich skorzysta. Oczywiście smartfon bez pasma B20 wciąż będzie zapewniał szybki transfer danych 4G z wykorzystaniem innych pasm, więc dla osoby, która ze smartfonu chce korzystać głównie w mieście, brak 800 MHz nie będzie boleśnie ciekawe, zazwyczaj bywa tak, że układy SoC stosowane w niektórych smartfonach chińskich producentów (np. procesory Snapdragon w Xiaomi) zapewniają pełną obsługę LTE, jednak wsparcie dla wybranych pasm zostało zablokowane (czy też raczej – nieskonfigurowane) programowo przez producenta. Na forach użytkowników pojawiają się sposoby na odblokowanie tych pasm, jednak wiąże się to wgraniem nieoficjalnego oprogramowania, co może grozić uszkodzeniem sprzętu lub utratą wersje, różne konfiguracjeNa tym jednak komplikacje się nie kończą. Rynek chińskich smartfonów charakteryzuje się specyficznym nieuporządkowaniem i wybrany model, mimo takiej samej nazwy, może się diametralnie różnić, w zależności od miejsca zakupu. Dotyczy to nie tylko LTE, ale również wersji systemu, wielkości pamięci, procesora czy nawet rozmiarów obudowy. Na taką pułapkę byli narażeni nabywcy kolejnych generacji Xiaomi Redmi Note (modele 3 i 4). Smartfony te, mimo takiej samej numeracji, wyposażane były albo w układy MediaTeka, albo Snapdragony. Niektóre nie obsługiwały LTE B20, inne tak. Drobne różnice dotyczyły nawet wymiarów fizycznych (ważne podczas zakupu etui), czy też możliwości odblokowania bootloadera lub jej braku, co pozwalałoby na wgrywanie nieoficjalnych różnorodność nie jest czymś wyjątkowym w wypadku innych marek. Najkorzystniejsze cenowo warianty smartfonów, sprzedawane w chińskich sklepach internetowych, mogą mieć np. mniej pamięci i przestarzałego Androida bez nadziei na aktualizację. W skrajnym przypadku można trafić na smartfon, który ma tylko chińską wersję językową systemu – i w tym wypadku nie ma co liczyć na powstanie oprogramowania z językiem angielskim, nie mówiąc już o polskim. Zdarza się też, że smartfon jest pozbawiony aplikacji Google, w tym sklepu Google Play, a wgranie go może się okazać i złośliwe oprogramowanieChińskie smartfony marek o największych ambicjach pracują pod kontrolą tak zmodyfikowanych wersji Androida, że niekiedy zasługują wręcz na miano osobnych systemów operacyjnych. MIUI, tworzone przez Xiaomi, ma swoich wiernych fanów i jest to oprogramowanie często wgrywane nawet do smartfonów Samsunga, HTC czy LG. Inne, podobne platformy to: Oxygen OS, Flyme OS czy Color OS. Zwolenników klasycznego Androida te wariacje zapewne nie przekonają, jednak trudno nie docenić spójnego interfejsu, sprawności działania i wielu dodatkowych funkcji, których brak w platformie niepokojące są jednak niechciane dodatki – malware czy trojany. To złośliwe oprogramowanie szpieguje użytkowników, przekazując ich poufne dane na odległe serwery. W swoim czasie były kilka dużych afer z tym związanych, największa wiązała się z marką Blu, sprzedawaną przez Amazon. Była też głośna sprawa malware o nazwie Adups, które śledziło użytkowników ok. 700 mln urządzeń na świecie, a wśród zainfekowanych modeli znalazły się produkty marek dobrze znanych w Polsce, Lenovo, Prestigio, ZTE czy prawda w ostatnim roku takich przypadków było już mniej, ale dla odmiany, jak ostatnio słychać o szpiegowanie oskarżane są nawet duże koncerny, jak z Chin – gdzie i za ile?Trzeba postawić sprawę jasno, technicznie rzecz biorąc, kupno telefonu w sklepie internetowym Chinach nie różni się praktycznie niczym od kupna telefonu w Polsce. Wybieramy interesujący nas model, szukamy najlepszej oferty i zamawiamy. Bez względu na to, gdzie kupujemy smartfon, warto nieco przyjrzeć się sprzedawcy, a najlepiej skorzystać ze sprawdzonych sklepów i sprzedawców. Z całą pewnością warto zajrzeć do takich sklepów jak: Gearbest, iBuygou, Banggood czy Geekbuying. Dobrym miejscem na zakupy może być też portal Aliexpress, odpowiednik naszego Allegro, ale tutaj podobnie jak na naszym rodzimym serwisie warto sprawdzać sprzedawców i zapoznać się z opiniami innych ważne, chińskie sklepy starają się coraz bardziej wyjść naprzeciw oczekiwaniom polskich klientów, zapewniając możliwość szybkiej dostawy z Europy czy serwis w pierwsze: czas dostawy. Szukaj polskich magazynów!Kto zamierza zamawiać urządzenia prosto z Chin, musi nauczyć się cierpliwości, ponieważ czas dostawy może sięgać od kilku dni do nawet kilku tygodni. Jeśli przesyłka została spakowana i wysłana zaraz po zakupie, czas będzie z pewnością krótszy, jednak nie zawsze tak się dzieje. Czasami na wysyłkę czeka się tydzień lub dłużej. Ważny jest też wybór sposobu dostawy. Sklepy często oferują bezpłatną wysyłkę, która jest zwykłą przesyłką pocztową, a to niestety, oznacza znacznie dłuższy czas oczekiwania (nawet 3–4 tygodnie) niż w przypadku znacznie droższej przesyłki kurierskiej, której termin realizacji wynosi od kilku do kilkunastu sklepy starają się już obchodzić ograniczenia czasowe i coraz częściej umieszczają swoje magazyny w Europie, a nawet w Polsce. Sklep GearBest ma swoje magazyny w kilku państwach UE: w Polsce (oznaczenie G-W-4), Czechach ( G-W-5), Niemczech (G-W-2), Francji (G-W-6), Wielkiej Brytanii (G-W-3) czy Hiszpanii (G-W-16). Kupując smartfony, można coraz częściej zamówić wysyłkę właśnie z jednego z tych punktów dystrybucji, co zajmuje kilka dni. Co ważne, ceny są zazwyczaj takie same, jak w drugie: gwarancja to wciąż problemProblem z zakupionym w Chinach smartfonem jest taki, że… kupiliśmy go w Chinach i tam też będziemy zmuszeni go wysłać w razie problemów z urządzeniem. Tutaj musimy wziąć pod uwagę czas wysyłki z Polski do Chin, czas diagnozy i naprawy oraz czas powrotnej wysyłki z Chin do Polski. Łatwo policzyć, że taka operacja może z łatwością zająć miesiąc, dwa albo i też pamiętać o kosztach wysyłki (z reguły to użytkownik musi ponieść koszty wysyłki do Chin). Przed zakupem warto zatem przyjrzeć się, jak proces gwarancyjny wygląda w danym sklepie. Dla przykładu serwis urządzeń kupionych w – firma MiCenter – mieści się we Wrocławiu, co z pewnością znacznie ułatwia ewentualną naprawę się na zakup poza Polską, trzeba mieć na względzie, że większość sklepów oferuje 12-miesięczną gwarancję z opcją przedłużenia o kolejny rok (za dodatkową opłatą oczywiście).W niektórych sklepach przewidziane są także inne opcje serwisowe. Np. GearBest po kontakcie z supportem pozwala niekiedy wybrać wariant, w którym zachowujemy uszkodzony produkt, ale dostajemy zwrot w wysokości 30% jego wartości. Możemy też uzyskać rabat 50% na ponowny zakup tego samego urządzenia. Najkorzystniejsza sytuacja to opcja, gdy sklep wysyła nam jeszcze jeden egzemplarz, a uszkodzony zostaje u trzecie: bez cła, ale co z VAT-em?Na zakupy smartfonów w Chinach, dla nabywców indywidualnych, obowiązuje cło w wysokości 0%, więc przynajmniej ten problem nas nie problem to podatek VAT, który przyjdzie nam prawdopodobnie zapłacić i zwiększy on cenę zakupionego urządzenia (do ceny smartfonu musicie doliczyć 23% podatku). Dlaczego prawdopodobnie? Mogą się bowiem zdarzyć sytuacje, w których unikniecie płacenia podatku VAT. Jeśli macie szczęście, to Wasza paczka nie zostanie sprawdzona w urzędzie celnym. Warto jednak założyć, że szczęścia nie macie, i być gotowym na dodatkową opłatę. VAT jest naliczany do produktów o wartości od 20 USD, czyli smartfony są znacznie powyżej limitu. Wbrew obiegowym opiniom dopisek GIFT czy zaniżenie deklarowanej wartości produktu nie uchroni nas przed opłatą, gdy celnicy zainteresują się przesyłką. Nie ma znaczenia też, czy paczka z Chin jest wysyłana pocztą belgijską, czy szczęście gdy towar będzie do nas wysyłany z magazynu w Europie, podatek VAT nie będzie naliczony. Wiele sklepów oferuje również możliwość ubezpieczenia się od VAT-u. Za dodatkową opłatą zyskamy pewność, że podatek nie zostanie naliczony, a jeśli by do tego doszło, sklep zwróci nam poniesione Zagańczyk, Maciej PersonaCzytaj również:TOP10: najlepsze smartfony prosto z ChinJakimi kryteriami się kierowaliśmy, wybierając modele na naszą listę? Postanowiliśmy dla Was wybrać 10 urządzeń, których relacja ceny do jakości jest najbardziej atrakcyjna i po które warto sięgnąć nawet z tak daleka jak Chiny. Tak jest, na naszej liście znalazły się wyłącznie smartfony, które musicie importować do Polski, bowiem na naszym rynku nie są dostępne. Na szczęście zakup takich urządzeń jest coraz prostszy, a sklepy internetowe, jak: GearBest, Ibuygou, Banggood, Geekbuying czy Aliexpress, są idealnym miejscem na takie zakupy. Z takiej formy zakupów korzysta wielu użytkowników smartfonów w Polsce, bo i oferta jest tam bardziej atrakcyjna, i ceny dalej… Witam serdecznie. Widzę, że nie jest tutaj wszystko dokładnie napisane, więc chcę doprecyzować opłaty celno-podatkowe i prowizje za zakupy. Napiszę jak to wygląda przy przesyłkach kurierskich (w pocztowych powinno być tak samo, ale kontrole celne są trochę słabsze). Zamawiając coś z poza Unii Europejskiej, naszym przypadku Chin (HK) do zapłaty jest cło i Vat. Mamy na szczęście zwolnienia z tych opłat przy spełnieniu określonych warunków. Zwolnienie z Cła do wartości 150 Euro. (na telefony i tablety na szczęście cło jest 0%, ale na urządzenia multimedialne np Miniboxy do TV na androidzie jest 14% cła!!!) Zwolnienie z Vatu (23%)do 22 Euro (teraz to 29,3 USD). Czyli Jeśli na paczce będzie pisać 30 USD GIFT, to Urząd Celny zatrzyma paczkę do odprawy celnej. Agencja celna skasuje prowizje za odprawę ( od 50-80 PLN) + naliczy VAT od wartości 30 USD + statystyczny koszt transportu wg IATA. Wyjdzie więc średnio jakieś 120 PLN do zapłaty extra, takżę nieciekawie... Jak Chińczyk zadeklaruje wartość np. 200 USd to zapłaci się ok 250 PLN... Są jeszcze przepisy dotyczące sensu stricto osób prywatnych. Wtedy zwolnienie z cła i Vatu jest do 45 Eur. Są jednak praktycznie niestosowane w przesyłkach kurierskich, bo Chińczycy na listach przewozowych wpisują raczej zawsze nazwę firmy, lub jakieś fikcyjne dane, które Agencje Celne traktują jako firmy. Podsumowując najważniejsza jest zadeklarowana wartość na liście przewozowym i fakturze. Zapisek GIFT, etc nic nie znaczy... Mam nadzieję ze jasno napisałem :) Wśród różnorodnej gamy produktów sprowadzanych z Chin znajdują się też akcesoria do telefonów komórkowych. Import takich gadżetów kosztuje relatywnie niewiele, a jest na nie duży popyt. W Polsce można je później sprzedać ze znacznym zyskiem. Dowiedz się, jak zacząć sprowadzać akcesoria do telefonów komórkowych z Chin. Powerbanki, etui do telefonów, ładowarki do telefonów, folia ochronna na ekran czy opaski na rękę – to główne akcesoria do telefonów, na które obecnie jest duży popyt. Warto dodać, że to dobry pomysł na rozpoczęcie swojej przygody z importem z Chin. Sprowadzanie akcesoriów telefonicznych nie wymaga bowiem od nas dużego kapitału na samym początku. Obarczone jest też mniejszym ryzykiem finansowym, również sam transport z Chin wychodzi taniej z racji małych rozmiarów produktów. Ponieważ jednak należą do innych kategorii, również ich stawki celne mogą się od siebie różnić. Dlatego dzisiaj wyjaśniam, jakie cło obowiązuje import akcesoriów do telefonów komórkowych z Chin. Dodam też kilka słów na temat wymaganych oznaczeń. Artykuły do telefonów a stawki celne Stawki celne na akcesoria do smartfonów można sprawdzić najszybciej w bazie ISZTAR. Trzeba jednak odnaleźć potrzebne kategorie i podkategorie. Np. powerbanki i ładowarki do telefonów są urządzeniami elektronicznymi, więc znajdują się w sekcji XVI, rozdziale 85. Z kolei etui czy folia ochronna już artykuły z tworzyw sztucznych, więc trzeba szukać ich w sekcji VII, rozdziale 39 („Tworzywa sztuczne i artykuły z nich”). Dlatego też obowiązuje na nie inne cło. Jego wysokość zależy w dużej mierze od tego, z czego produkt jest wykonany, czy zawiera jakieś metalowe elementy itd. Aktualne stawki na import gadżetów z Chin, w tym akcesoria do telefonów, wyglądają następująco: Ładowarka do telefonu – 2% Opaska na ramię – Folia ochronna do telefonu komórkowego – Powerbank – Karta pamięci – 0% Etui na telefon plastikowe – Etui na telefon materiałowe – 0% Etui na telefon z tworzywa z dodatkowymi elementami – 9,7% Samochodowa ładowarka do telefonu – Sprowadzając akcesoria do smartfonów z Chin trzeba uważać, by towar nie miał na sobie żadnych zastrzeżonych znaków handlowych typu Apple czy Samsung. Jeśli bowiem będziesz importował podróbki, twój towar może zostać zatrzymany przez urząd celny. Pamiętaj też, że w najgorszym wypadku, za handel podróbkami grozi importerowi kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat. Dodatkowo urządzenia elektroniczne, takie jak powerbaki, ładowarki do telefonów czy kable USB muszą mieć oznaczenie certyfikatu CE i dokument będący deklaracją zgodności z unijnymi normami jakości i bezpieczeństwa. Za wystawienie tego dokumentu odpowiada producent, wiec jako importer z Chin to z nim musisz ustalić w jakiej formie i kiedy dokument wystawi. Gdzie szukać dostawców? W Chinach funkcjonują tysiące firm zajmujących się produkcją akcesoriów do telefonów. Pamiętaj tylko, że raczej będziesz musiał oddzielnie znaleźć producenta plastikowych etui do telefonów, a oddzielnie dostawcę ładowarek, kabli USB czy powerbanków. Na pewno warto poszukać dostawców na internetowych giełdach producentów, a później sprawdzić ich wiarygodność w chińskich bazach dla podmiotów gospodarczych. Jeśli czujesz, że nie jesteś w stanie samodzielnie tego wykonać, zapraszamy do współpracy z Fullbax. Jako Twój pośrednik zajmiemy się importem akcesoriów do telefonów z Chin od A do Z.

opłata celna za telefon z chin